Swego czasu zawitałam na blog Madlinki, gdzie zapisałam się na wymianę woreczkową :) I właśnie wczoraj listonosz przyniósł paczuszkę, ba - paczkę regularną :)
Beata - Blasiuk obdarowała mnie wspaniałym woreczkiem z haftem i szydełkową koronką. Beato, jest prześliczny :) Nie zapominajmy też o zawartości :) Śliczne serduszko, "łapacz snów", perełki, kadzidełka i oczywiście kartka z pozdrowieniami. Beato, pewnie Ci to pytanie "bokiem wychodzi", ale czy to te słynne Jeziorany z radia? :).
Zobaczcie zresztą same:
Jestem przeszczęśliwa :) i bardzo, bardzo dziękuję :*
Bardzo się cieszę, że Ci się spodobała zawartość woreczka. Nie posiadam maszyny do szycia,( a nie chciałam zawracać głowy teściowej), więc woreczek musiał być wykonany w całości ręcznie. Znalazłam podobny wzór w gazecie i spróbowałam, efekt - masz przed sobą :)
OdpowiedzUsuńA tak wogóle, to ze mnie "trąba" i nie zrobiłam zdjęcia woreczka, więc mam nadzieję, że się nie obrazisz i skorzystam z twoich fotografii :)
P.S. A to są podobno te Jeziorany :)
Oczywiście, że korzystaj :) w końcu masz prawa autorskie do sfotografowanych dzieł :)
OdpowiedzUsuńA Jezioran gratuluję :)