wtorek, 1 grudnia 2009

Nadrabiam zaległości... czyli spotkanie w Katowicach

Ładny poślizg... ponad tygodniowy... ale już się poprawiam :).

Bewix wzięła mnie pod swoje skrzydła - dziękuję Beato - i w przedostatnią sobotę pojechałyśmy  na spotkanie scrapbookowe w Katowicach. Poznałam kilka Maniaczek :) (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), zobaczyłam kilka ślicznych albumów i zakupiłam trochę przydasi :) Fotorelacji brak, bo aparat leżał sobie zapomniany w plecaku.

Żeby było miło, wymieniałyśmy się ślicznymi tagami. Przyznam Wam się, że pierwszy raz coś takiego robiłam i musiałam pytać Wujka Google i Cioci Wikipedii czy istnieją jakieś standardy tagowe :) oczywiście okazało się już na samym spotkaniu, że tagi są takie jak podpowie serce (czyli prawdziwy raj dla rękodzielnika :) )

Dostałam takie cudeńka:

autorstwa (od lewej): Kasi, Wiedźmy, Sentimenti. 

Ślicznie dziękuję raz jeszcze :*


A moje debiuty są takie :)

Chyba się też podobały... 

2 komentarze:

  1. musi być super na takim spotkaniu, a wszystkie zawieszki są super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spotkania scrapkowe są pozytywnym przeżyciem :)
    Bardzo to lubię:)
    Twoje "debiuty" wyszły ślicznie!

    OdpowiedzUsuń