Kolejne marcowe urodziny - tym razem Klaudii...
czym innym więc mogłam Ją obdarować, jeśli nie własnoręcznym prezentem?
Pudełeczko na skarby w wersji brąz:
Sprawa kowala i jego kleszczy ma swój dalszy ciąg
23 godziny temu
Jejku, jakie śliczne, bardzo mi się podoba, ale dla mnie to wyższa szkoła jazdy . Zazdroszcze solenizantce dostać taki upominek, to wielki skarb.
OdpowiedzUsuńNerulo, jakiż problem :) Zdradź tylko na jaką pocztę adresować w czerwcu paczuszkę :)
OdpowiedzUsuń...i nawet w łapkach to miałam - cudo!
OdpowiedzUsuń