W zakładzie mojego Brata Panowie stanęli na wysokości zadania i przygotowali prezenty dla Koleżanek z pracy... a dlaczego piszę o tym na blogu? Bo ktoś musiał opakować część tych prezentów :D
Przygotowałam 16 opakowań na czekolady:
Fioletowy papier do drukarki, zawijasek wycięty dziurkaczem pożyczonym od Bewix (dziękuję :*), sizal i zielony kwiatek ze scrap.com.pl (jak ja nad nimi płakałam, zostały mi tylko 4!)
Paniom się podobno podobały :)
Stworzyłam też dwie kartki:
Ozdobny papier z Tiimari, materiałowe kwiatki z marketu, listki - mój nowy dziurkacz DPCratf z
Dalprint (Kamaftut - dzięki za akcję :*), ćwieki ze scrap.com.pl
Nie myślcie tylko, że to tak z dobroci serca, Brat za to był moim taksówkarzem i zawiózł mnie do Świętochłowic na spotkanie kołderkowe :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz